Blogi Muzeum Literatury
Beato w bonusie
Data dodania: 8 stycznia 2014

Tym z Państwa, którzy zwiedzali wystawę Fotomania, nie ma potrzeby przedstawiać Felice Beato. Tych, którzy jej nie widzieli, zachęcam do obejrzenia V rozdziału ekspozycji, w którym ten znamienity fotograf został przedstawiony. Zamieszczone tam zdjęcia posłużyły do zaprezentowania możliwości, jakie dawały aparaty z lat 60. XIX stulecia w plenerze, toteż zabrakło wśród nich fotografii wykonanych we wnętrzach. Są tak piękne i ciekawe, że nie mogę się oprzeć pokusie, by je także pokazać. Wszystkie pochodzą z albumu Views of Japan (Widoki Japonii), wydanego w Jokohamie w latach 1866-68, a zakupionego przez Muzeum Literatury w antykwariacie w 1964 roku. Z blisko 100 zdjęć, stanowiących zestaw oryginalny, w naszym zdekompletowanym albumie znajduje się tylko 30. Na odwrocie każdej fotografii znajduje się kartka z wydrukowanym opisem po angielsku, przygotowanym prawdopodobnie przez samego Beato. Tytuły podaję w oryginale, ponieważ mam niejakie obawy, iż moje tłumaczenie może być – łagodnie mówiąc – niedoskonałe. Dla porządku dodam jeszcze, że fotografie zostały ręcznie podkolorowane akwarelami. A teraz zapraszam do Japonii schyłku epoki Edo.

KONICA MINOLTA DIGITAL CAMERA

Okładka albumu – obecnie w konserwacji

X.08110

Dziewczyna grająca na koto (Girl playing the koto)

X.08106

Epokowa piękność (The belle of the period)

X.08107

Goten jochiu, japońska Abigail (Goten jochiu, a Japanese Abigail)

X.08104

Gra w go (Go)

X.08097

Malująca się kobieta (Woman using cosmetic)

X.08112

Kurtyzana (Courtisane)

X.08103

Japoński lekarz i pacjent (Japanese doctor and patient)

X.08116

Młoda arystokratka (Aristocratic young lady)

X.08093

Sposób masażu (Mode of shampooing)

X.08098

Śpiące piękności (Sleeping beauties)

X.08108

Tańcząca dziewczyna (Dancing girl)

X.08102

Towarzyski posiłek (A social meal)

X.08105

Żona japońskiego urzędnika (Japanese officer’s wife)

X.08109

Żona urzędnika (Officer’s wife)


Komentarze
  • yala 9 stycznia 2014

    czasami oglądając zdjęcia zaczyna drgać sentymentalna nutka i tak sie dzieje kiedy ogladamy te japońskie cudeńka. Brawo Grazynko graj nam tak smacznie i wyrafinowanie.

    jacek lach

  • Nowina 28 lutego 2014

    Fantastyczne! Ożywają się w ten sposób obrazy, namalowane fantazją, podczas lektury Jamesa Clavella. Jednocześnie powstał śliczny mostek do przesłanych mi przez poznaną w Kyoto tłumaczkę zdjęć z jej ślubu. Dwa zdjęcia przedstawiały głównych bohaterów w wersji „garniturowej”- czarno-białej i tradycyjnej- bajecznie kolorowej. Było to dla mnie szalenie ujmujące. Cieszyłbym się z możliwości obejrzenia całego albumu.

  • mladministrator 6 marca 2014

    Po obejrzeniu zaprezentowanych powyżej zdjęć, proszę zajrzeć do V rozdziału wystawy „Fotomania” – tam są pokazane pozostałe zdjęcia z albumu

  • Dodaj komentarz:

    Copyright © 2010-2014 Muzeum Literatury